Sobota, 27 maja 2017
Kategoria spacerkiem
124
Tym razem zarejestrowany tylko powrót. I to inną drogą niż 3 razy wcześniej. Przyzwyczaiłem się już do Ipbike w telefonie, a dzisiaj uparcie chciałem używać aplikacji Stravy. Raz nie wcisnąłem startu. Za drugim razem zatrzymałem zapis trasy po 3 km własnymi paluchami, bo nie podobało mi się wyświetlanie przez apkę średniej prędkości zamiast aktualnej.
A swoją drogą... Tłumy. Tłumy na rowerach i tłumy pieszych nie tylko na chodnikach. Na Moście Gdańskim w przeciwną stronę niż ja jechało 28 rowerzystów (tak mnie naszło na liczenie). Czterech z nich zmusiło mnie do hamowania. Nie widzieli, że ktoś jedzie z przeciwka. Nie widzieli, bo albo rozmawiali z osobą jadącą obok nich, albo patrzyli na Wisłę. Bezpieczniej się czuję na jezdni. Słowo.
A swoją drogą... Tłumy. Tłumy na rowerach i tłumy pieszych nie tylko na chodnikach. Na Moście Gdańskim w przeciwną stronę niż ja jechało 28 rowerzystów (tak mnie naszło na liczenie). Czterech z nich zmusiło mnie do hamowania. Nie widzieli, że ktoś jedzie z przeciwka. Nie widzieli, bo albo rozmawiali z osobą jadącą obok nich, albo patrzyli na Wisłę. Bezpieczniej się czuję na jezdni. Słowo.
- DST 18.89km
- Czas 01:15
- VAVG 15.11km/h
- Sprzęt Klasyk
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj