Środa, 31 lipca 2013
Kategoria trening
Michów - oczekiwanie na pomnik (3)
Po raz kolejny wyskoczyłem do Michowa by sprawdzić czy już stanął pomnik. Za każdym razem staram się jechać nieco inaczej. Teraz zahaczyłem o Jeziorzany. Widoki z mostu nad Wieprzem jak zwykle piękne. Najwięcej hałasu robią jaskółki.

Pomnik ma stanąć w wyznaczonym w mojej obecności miejscu. Nie na terenie dawnego cmentarza tylko jak najbliżej cmentarza ale w miejscu widocznym. Czyli na skraju lasu. Leśnicy mówili o przycięciu gałęzi sosny (tej z prawej strony zdjęcia) by nie przysłaniała pomnika. Póki co gałąź jest, a pomnika nie ma.

Na dzisiejszą noc zapowiedziano deszcz. Około dziewiętnastej słońce już schowało się za chmury. Dni już coraz krótsze. O 20:15 niebo na zachodzie wyglądało ładnie ale czułem, że to za wcześnie. Że jeszcze powinno być jasno.


Pomnik ma stanąć w wyznaczonym w mojej obecności miejscu. Nie na terenie dawnego cmentarza tylko jak najbliżej cmentarza ale w miejscu widocznym. Czyli na skraju lasu. Leśnicy mówili o przycięciu gałęzi sosny (tej z prawej strony zdjęcia) by nie przysłaniała pomnika. Póki co gałąź jest, a pomnika nie ma.

Na dzisiejszą noc zapowiedziano deszcz. Około dziewiętnastej słońce już schowało się za chmury. Dni już coraz krótsze. O 20:15 niebo na zachodzie wyglądało ładnie ale czułem, że to za wcześnie. Że jeszcze powinno być jasno.

- DST 92.02km
- Teren 2.00km
- Czas 03:46
- VAVG 24.43km/h
- VMAX 42.68km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt były Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj